CHKS Polonia Chodzież - strona nieoficjalna

W sobotę 7 kwietnia nasz zespół gościł u siebie drużynę Gromu Plewiska. Organizatorzy nie zamówili dobrej pogody na to spotkanie gdyż wiał silny wiatr i padał zimny deszcz który utrudniał zawodnikom grę. Poloniści przystąpili do spotkania w bardzo mocnym składzie brakowało tylko Rafała Skiby, który pauzował za kartki. Mecz nie rozpoczął się po naszej myśli. Już w 5 minucie spotkania straciliśmy bramkę, do tego nic nie wychodziło a przeciwnik dalej atakował. W tym dniu poprostu nic nie wychodziło. Polonia jednak ocknęła się i przez 20 minut mecz stał na równym poziomie, udało się stworzyć sytuacje podbramkowe. Na bramkę gości strzelali m.in. Dąbrowski, Kotowicz. Mogliśmy doprowadzić do wyrównania kiedy strzałem z woleja zza pola karnego popisał się Bartosz Prusak jednak bramkarz przyjezdnych popisał się efektowną paradą . Nagle tracimy drugą bramkę. Brak asekuracji w kryciu, napastnik rywala wybiega za plecy obrońców i pewnie pokonuje naszego bramkarza. Obraz gry do przerwy nie uległ zmianie drużyna z Plewisk pewnie grała swoje i kontrolowała przebieg spotkania.

W 2 połowie dokonaliśmy kilku zmian na placu gry pojawili się Maćkowiak oraz Kulka. Próbowaliśmy swoich sił wyszliśmy na drugą część spotkania z wolą walki co było widać od początku. Rywal jednak wygrywając, ambitnie walczył do końca i atakował każdy metr boiska. 3 stracona bramka podcięła definitywnie skrzydła Polonistów. Kontra plewiszczan okazała się zabójcza zawodnik gości nie miał problemu ze skierowaniem piłki do pustej bramki. Polonia grała na tyle na ile pozwalał przeciwnik. Żeby tego było mało Grom strzela nam 4 bramkę doskonale wykonując stały fragment gry co jest mocną stroną tego zespołu. Polonia odpowiedziała tylko jednym trafieniem.Bramkę honorową zdobył Roman Koczorowski. I tak oto Plewiska zgarniają 3 pkt a Poloniści przegrywają niestety 3 mecz z rzędu.